niedziela, 27 grudnia 2015

ZACHÓD SŁOŃCA #1: W moim mieście


Dzisiaj szybki post, bo pokazuję jeden z zachodów jaki udało mi się uchwycić w lecie 2015 roku. Oczywiście robiony z mojego okna moją lustrzanką Sony A37.

piątek, 30 października 2015

JESIEŃ #2: W moim ogródku | Makro


Z racji tego, że udało mi się wygospodarować troszeczkę czasu na spacer z obiektywem w moim ogródku, to postanowiłam po raz kolejny rzucić zoom na jego skarby. Ostatni post o tej tematyce nie był jednoznacznie jesienny, mimo zaawansowanej pory roku w kalendarzu, jednak dopiero teraz mój ogródek całkiem ładnie przyzłociło. Szczególną uwagę przykuł jak zwykle Perukowiec, który co chwila zmienia swe barwy. Zatem jeśli jesteście ciekawi jak tym razem prezentuje się moja naturalna przestrzeń to zapraszam do dalszego oglądania.

niedziela, 4 października 2015

JESIEŃ #1: W moim ogródku | Makro


Gusta są różne, ale nie mogę się oprzeć by wyrazić mój zachwyt nad niektórymi ujęciami w tym poście. Są takie sesje, kiedy to moja lustrzanka (wraz z kilkoma ustawieniami) potrafi pokazać coś co w rzeczywistości wygląda zwyczajnie, w sposób niepowtarzalny/ z którym nie miałam nigdy do czynienia. Zdjęcia, które dzisiaj Wam prezentują są jeszcze ciepłe, bo wykonane przed południem. Mamy już kalendarzową jesień, więc nadałam taki, a nie inny tytuł dzisiejszej sesji. Od kilku lat zdecydowanie faworyzują zdjęcia typu makro, więc nie znajdziecie w tej sesji ujęć odległych od danego obiektu.

piątek, 25 września 2015

WSCHÓD SŁOŃCA #1 | W moim mieście


Dzisiaj dosłownie kilka fotek ze wschodu słońca, jakie udało mi się zrobić 9 stycznia 2015 roku. To jeden z lepszych wschodów jaki widziałam, bo był dość ubarwiony i nawet przypominał trochę zachód. Widoczność mało kreatywna, bo robiona z mojego okna, ale mimo wszystko robiła wrażenie. Rzadko jest mi uchwycić słońce o tej porze, bo wtedy przeważnie jeszcze śpię, a kładąc się w nocy zawsze sobie mówię, że muszę wstać wcześniej, by to powtórzyć.

wtorek, 25 sierpnia 2015

AGAWA W MOIM OBIEKTYWIE | CZYLI COŚ Z MOJEGO OGRÓDKA


Dzisiaj inaczej niż zwykle, ale tak jak zapowiadałam w pierwszym poście, czyli wpis, który jest poświęcony jednemu obiektowi, a w tym przypadku jest to roślina - AGAWA. Nie bez powodu padł na nią właśnie wybór, gdyż jest to jedna z dziwniejszych roślin w moim ogórku (a mam ich trzy, z czego jedna to miniaturka), a że zawsze przykuwa mój wzrok i miałam w tamtym momencie przy sobie aparat, to już nie miałam wyjście. Zdjęcia jakie tu możecie zobaczyć są głównie typu makro, gdyż odkąd mam lustrzankę, to wręcz ubóstwiam tego rodzaju zdjęcia (drugim powodem jest prowadzenie bloga kosmetycznego, na którym głównie robię zoom'y na kosmetyki i paznokcie). Jak już kiedyś wspominałam, to właśnie na moim blogu będziecie mieli okazję zobaczyć zdjęcia czegokolwiek i kogokolwiek, w różnym tego słowa znaczeniu.

poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Phone Photos: Gliwice Park im. Bolesława Chrobrego Jesień 2012


Z racji tego, że za oknem pada deszcz i jest dość ponuro, postawiłam dziś na post o tematyce jesiennej. Zdjęcia pochodzą z roku 2012 i wykonałam je aparatem z telefonu. Po podrasowaniu ich w programie graficznym na tyle mi się spodobały, że postanowiłam Wam je pokazać.